Chełmno – miasto zakochanych … w chórach!
Właśnie tam odbył się 18 stycznia 2020 „XV Ogólnopolski Konkurs Kolęd i Pastorałek. Chełmno 2020”, zorganizowany przez Stowarzyszenie Przyjaciół Chóru Collegium Cantorum. W regulaminie określono następujące cele konkursu: prezentacja dorobku artystycznego chórów i zespołów wokalnych, pobudzanie zainteresowania muzyką chóralną, popularyzacja wartościowych artystycznie kolęd i pastorałek, konfrontacja osiągnięć, wymiana doświadczeń i nawiązanie współpracy pomiędzy chórami i dyrygentami, doskonalenie poziomu wykonawczego amatorskich zespołów chóralnych oraz promocja miasta Chełmna i regionu.
Miejsce i konkurs były dla nas szczęśliwe, ponieważ i tym razem mamy czym się pochwalić. Zdobyliśmy nagrodę „Brązowego Pasma” w kategorii chórów seniorów oraz Puchar Dyrektora Artystycznego Konkursu, pana Michała Rajewskiego – za „radość w śpiewaniu”, jak określiło to jury w ogłoszonym werdykcie. Otrzymaliśmy także dyplom laureata brązowego pasma i pięknie wykonaną statuetkę.
Gościł nas Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Chełmnie, w którego auli odbywały się przesłuchania. Do konkursu zgłosiło się ponad 20 zespołów w różnych kategoriach chórów i zespoły wokalne. Program konkursowy powinien zawierać kolędy, pastorałki i pieśni świąteczne, wykonane a cappella. Jury (profesorowie Uniwersytetów w Bydgoszczy i Poznaniu, Akademii Muzycznej w Gdańsku oraz Dyrektor Artystyczny konkursu) oceniało: intonację, interpretację, emisję głosu, dykcję, dobór repertuaru i stopień trudności utworów, walory brzmieniowe oraz ogólny wyraz artystyczny. Pani chórmistrzyni, mgr Aleksandra Ryłko-Sutowicz, wybrała do konkursowego występu utwory Radosne święta, Gore gwiazda, Jam jest dudka i My też pastuszkowie, które wykonaliśmy na cztery głosy. Gromkie brawa i uśmiechy publiczności były dla nas szczególną nagrodą za trudy przygotowania występu. Atmosfera była wspaniała.
Po występie czekało nas miłe zaskoczenie. Moja żona, Jadwiga, usmażyła dla całego chóru pączki z powidłami, które zjedliśmy w sali recepcyjnej, bezpośrednio po przesłuchaniu. Niespodzianką w jednym z pączków była suszona śliwka, a ten, kto z nas „wylosuje” pączka-niespodziankę, zostanie Królową/Królem konkursu – na co liczył każdy z nas pałaszując pączka. Po chwili wszystko było jasne: pączka wylosował … sympatyczny licealista-wolontariusz, którego również poczęstowaliśmy pączkiem – został zatem Królem konkursu. Śmialiśmy się serdecznie z zaistniałej sytuacji tym bardziej, że „wylosowany” właśnie Król nie przepada za pączkami, ale jak się zarzekał - ten bardzo mu smakował.
Po przesłuchaniach mieliśmy czas wolny na zwiedzanie Chełmna. Na spacer po urokliwej, średniowiecznej Starówce miasta zabrał nas wspaniały przewodnik, pan Sławomir, który na tle mijanych murów obronnych, kościołów, charakterystycznych budowli i miejsc (np. z najlepszą akustyką w parku) nie tylko przedstawił nam historię Chełmna, ale i opowiedział szereg anegdot, związanych z życiem jego znakomitych obywateli. I jak na miasto zakochanych przystało, uwieczniliśmy naszą obecność w Chełmnie robiąc zdjęcia w parku miejskim na „Ławeczce zakochanych”. Tajemnicze uliczki miasta osnute były zapadającym zmrokiem, rozświetlanym kolorowymi, poświątecznymi lampkami i ozdobami. Nasz spacer skończył się pod Bramą Grudziądzką ze zbudowanym w niej bożonarodzeniowym żłóbkiem. Tu mieszkańcy grodu mieli możliwość wysłuchać kolęd wykonanych przez konkursowe zespoły, należało to do programu konkursu. Również i my wzięliśmy udział w tym plenerowym kolędowaniu. Z zainteresowaniem słuchaliśmy ciekawych aranżacji kolęd, a ponieważ wiele z nich mamy w swoim repertuarze – śpiewaliśmy radośnie wspólnie z nimi. Nie przeszkadzał nam nawet mroźny wieczór.
Konkurs zakończyła uroczysta Msza Święta w kościele farnym (pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny) o godz. 18, po której nastąpiło ogłoszenie przez jury wyników, wręczenie nagród oraz koncert laureatów. Co chwila w przestrzeni kościoła rozbrzmiewały radosne okrzyki zespołów-laureatów po usłyszeniu swojego szczęśliwego werdyktu. Tak było i z nami. Po odebraniu nagrody przez panią dyrygent i starościnę chóru składaliśmy sobie nawzajem gratulacje za sukces i wyrazy podziękowania za wspólne konkursowe śpiewanie. Pierwsze gratulacje składali nam również członkowie zaprzyjaźnionego Akademickiego Chóru UŁ (zdobywcy „Złotego Pasma” – nasze słowa uznania!), kierowanego przez naszą panią dyrygent. W drodze powrotnej wysyłaliśmy sms-y do rodzin i przyjaciół, dzieląc się naszą radością. Chełmno – miasto zakochanych, pozostanie w miłej pamięci, a organizatorom konkursu należą się słowa podziękowania za jego przygotowanie i kolędową atmosferę.
Dziękujemy serdecznie Pani Aleksandrze za trud włożony w przygotowanie chóru i zorganizowanie wyjazdu na konkurs, a naszej starościnie, Jance Kiwalskiej, za czuwanie nad sprawnym przebiegiem całego przedsięwzięcia.
Zenon Weigt
***
Zając na słodko (16.01.20, w ramach Sekcji Historycznej)
Zając (na szczęście) nie przybył osobiście ani w postaci żywej ani przyrządzonej. Pojawił się tyko na kartach listów o jedzeniu z V w. Listy pisał do któregoś z Teodoryków pewien, chyba, lekarz, nie do końca zidentyfikowany. To wszystko niepewne, bo czasy były burzliwe i nikt nie miał głowy do porządnego zapisu wydarzeń (Herodot umarł ok.425 p.n.e.). Rzym upada, Bizancjum tuż przed upadkiem. Zaczynają rządzić barbarzyńcy (Wizygoci, Ostrogoci?). Pan Profesor Kokoszko licząc na naszą szczątkową znajomość łaciny (Galia est omnia diavisa in partes tres?) przedstawił nam tekst w oryginale. I miał ważny powód, bo zawodowi tłumacze nie wiedzą, np., że w tym czasie w Europie nie znano goździków a Pan Profesor to wie i potrafi nam pokazać inne rzadkie przyprawy, których sos do zająca wymaga. A sam sos, jaki? Autor listów tego nie precyzuje Więc drogą dedukcji/analogii Profesor przedstawia nam sos do wołowiny (młodej). I tak toczy się piękna i mądra opowieść. Po drodze dowiadujemy się, ze Europa zaczęła się raczyć obficie cukrem dopiero w XIX wieku. Wcześniej był tylko miód. A do sosu trzeba go dodać – zając jest na słodko. Słuchamy z rozdziawionymi gębami. A na stołach piętrzą się góry sałat, pysznego chleba i zupa z soczewicy, przyrządzona przez Pana Profesora (w dwóch wersjach ostrości) oraz klopsiki. Jego autorstwa. Tak się spotkała wielka wiedza ze smakowitą praktyką. Ale uczta!
Na koniec pyszne faworki własnej roboty spontanicznie przyniosła jedna z naszych koleżanek Małgorzata Witczak. Dziękujemy. Szczególne podziękowania należą się całemu Zarządu za zorganizowanie całości. Mam nadzieję, że cdn.
Teresa Riemer-Rozmarynowska
***
Nowy Rok po rosyjsku
Jest już pięcioletnią tradycją, że uczestnicy lektoratu języka rosyjskiego witają Nowy Rok w świątecznej atmosferze. W tym roku spotkaliśmy się w małej ukraińskiej knajpce, gdzie przy stole z tradycyjnymi potrawami tego regionu wspominaliśmy ubiegły rok i snuliśmy plany na rok bieżący. Każdy z uczestników biesiady ma jakieś wspomnienia z wycieczki, podczas której mógł wykorzystywać znajomość języka rosyjskiego. Postanowiliśmy zorganizować konkurs - na naszych zajęciach kolejno każdy zaprezentuje swoje wrażenia i zachęci pozostałych do odbycia podobnej wycieczki. Dla zwycięzcy będzie nagroda!
Barbara Gorzelańczyk
***
Licytacja, wist…i „bez jednej”
Prawie każdy z nas w latach studenckich grał w brydża robrowego, jednostolikowego i wie, że taki rezultat gry to przegrana, a więc strata w zapisie. Zupełnie inaczej jest w brydżu sportowym, porównawczym, gdzie jednym układem kart gra się na wielu stołach. Powyższy wynik może nawet okazać się najlepszy, jeśli na pozostałych stołach było „bez dwóch” albo, co gorsza, coś wygrali przeciwnicy. W brydżu sportowym nie ma pecha związanego z tym, że ciągle mam słabą kartę. Każdy układ kart ma swój walor, a moją rolą jest go optymalnie wykorzystać. Przy stoliku brydżowym ćwiczymy komunikatywność, wyobraźnię, umiejętność porozumienia z partnerem i odgadywania zamiarów przeciwników, refleks i opanowanie. To świetne lekarstwo dla seniorskiego umysłu! Grupa członków naszego uniwersytetu uczestniczyła w realizacji projektu Polskiego Związku Brydża Sportowego popularyzacji tego sportu wśród seniorów. Zajęcia odbywały się w dwóch grupach – dla początkujących i zaawansowanych. Były one prowadzone przez Pana Tomasza Modrzejewskiego – międzynarodowego mistrza brydżowego. Było trochę teorii, przedstawienia kompleksowego systemu licytacyjnego, licytacji dwustronnej i zasad poprawnego wistu. Ale przede wszystkim była prawdziwa sportowa rozgrywka na trzech lub czterech stołach, z turniejowym zapisem i fachowym omówieniem rozdań. Wszyscy czuliśmy się zwycięzcami i zyskaliśmy poczucie czasu dobrze spędzonego. Zgodnie uważamy, że zajęcia brydżowe jako formę aktywizacji naszych szarych komórek warto byłoby kontynuować.
Barbara Gorzelańczyk
***
CZŁOWIEK W ZAGROŻENIU
W dniach 19-23 listopada 2019 odbyła się 29 edycja Festiwalu Mediów Człowiek w Zagrożeniu, podczas której zaprezentowano 24 najlepsze filmy dokumentalne polskie i 16 zagranicznych, 10 reportaży telewizyjnych oraz reportaże radiowe. Zgodnie z tytułem filmy przedstawiają niebezpieczeństwa grożące człowiekowi we wspólczesnym świecie: degradacja środowiska, konflikty polityczne, wykluczenie, wojny czy problemy osobiste. Hasłem tegorocznej edycji był stalking. Prezentacjom towarzyszyły spotkania z autorami, krytykami, stymulujące dyskusje i otwarcie percepcji na różne punkty widzenia. Były to niezmiernie interesujące i poruszające doświadczenia. Główną nagrodę w wysokości 15 tys.zł i statuetkę Białej Kobry otrzymał film "Tylko nie mów nikomu" Tomasza Siekielskiego o ofiarach księzy pedofili. Łódzki Uniwersytet Trzeciego Wieku im. Heleny Kretz od wielu lat uczestniczący w Festiwalu wyróznił reportaż Magdaleny Majewskiej "Doktorat z bezdomności" pokazujacy historię człowieka, który dzięki ludzkiej empatii i mądrej pomocy wrócił do normalnego życia. Nagrodą była praca malarska studentki sekcji plastycznej ŁUTW Haliny Urbańskiej.
Magda Druri-Finke
***
Dni Kultury Japonii
4 listopada 2019 r. W Muzeum Archeologicznym m. Łodzi uroczyście rozpoczęły się obchody 40-lecia Dni Kultury Japonii w Łodzi pod tytułem „Kalendarium japońskie”. Organizatorem tego wydarzenia był Ośrodek Języka i Kultury Japonii w Łodzi im. prof. Ryochu Umedy. W imieniu organizatorów uroczystość otworzył prof. Masakatsu Yoshida nasz wieloletni wykładowca. Z tej okazji wręczony został Panu prof. Masakatsu Yoshida Dyplom za krzewienie kultury i języka japońskiego wśród słuchaczy ŁUTW. Dyplom wręczyła w imieniu słuchaczy Alicja Korytkowska Współpraca z naszym uniwersytetem trwa nieprzerwanie od ponad 36 lat. Przez organizatorów przygotowana została bogata oferta prezentująca kulturę japońską. Przez cały tydzień osoby zainteresowane kulturą japońską uczestniczyć mogli w warsztatach, wystawach, projekcjach filmowych.
***
III Kongres z okazji 44-lecia ruchu utw w Polsce
14 października 2019 r, w Warszawie w Teatrze Arnolda Szyfmana odbył się III Kongres z okazji 44 -lecia ruchu utw w Polsce. Kongres zorganizowany został przez Krystynę Lewkowicz - Prezesa Fundacji Ogólnopolskie Porozumienie Uniwersytetów Trzeciego Wieku w Warszawie.
W kongresie uczestniczyło ponad 500 przedstawicieli utw w Polsce i 23 przedstawicieli zza wschodniej granicy a także z Londynu, Czeczeni, Kazachstanu, Słowacji i Czech. Program Kongresu ukierunkowany był na pokaz potencjału utw, integrację środowiska, wymianę poglądów i ustalenie celów i strategii. Dyskusję uczestników zdominowały problemy Polaków poza granicami kraju.
W trakcie Kongresu wręczone zostały tytuły Wielkiej Osobowości Środowiska utw. Otrzymali je: Adam Bodnar – Rzecznik Praw Obywatelskich i Krzysztof Kwiatkowski – Prezes NIK-u.
Towarzystwo Inicjatyw Twórczych „ę” wręczyło wyróżnienia za realizację projektów dot. wolontariatu dla przedstawicieli 3-ch utw spośród 60 utw uczestniczących w tym przedsięwzięciu. Wśród wyróżnionych znalazły się przedstawicielki naszego utw koleżanki Roma Szczocarz i Wiesława Kozłowska. Wielkie gratulacje dla naszych koleżanek.
Nasz utw reprezentowała Alicja Korytkowska.
***
Inauguracja roku akademickiego 2019/2020
2 października 2019 r., godz. 12:30. Aula wypełniła się po brzegi, wszystkie miejsca zajęte, część słuchaczy zajmuje miejsca stojące.
Hymnem Uniwersytetu Trzeciego Wieku im. Heleny Kretz rozpoczęliśmy 41. Inaugurację roku akademickiego.
W imieniu zarządu, pod nieobecność pani Prezes, Renata Cocyk i Jadwiga Weigt powitały wszystkich zebranych: zaproszonych gości, honorowych członków, najstarszych słuchaczy i oczywiście słuchaczy, którzy po raz pierwszy przekroczyli próg naszego utw.
Na wstępie uroczystości Wiceprezydent Krzysztof Piątkowski złożył wszystkim słuchaczom najlepsze życzenia wytrwałości w zdobywaniu wiedzy. Następnie głos zabrał Przewodniczący Rady Miejskiej, prof. dr hab. Marcin Gołaszewski. Życzył nam samych „piątek”, uśmiechu i radości z odkrywania nowych pasji. Senator Ryszard Bonisławski oprócz życzeń przekazał nam pierwszą kronikę sekcji turystycznej, która została znaleziona na strychu domu jednej z nieżyjących już słuchaczek i uczestniczek tejże sekcji. Bardzo dziękujemy. Przewodnicząca Społecznej Rady Seniorów Województwa Łódzkiego p. Janina Tropisz podkreśliła jak ważna jest rola seniorów w społeczeństwie i również życzyła nam wytrwałości w nauce.
Wszyscy nowi słuchacze zostali zaproszeni po wykładzie na spotkanie informacyjne, w czasie którego otrzymali dodatkowe informacje związane z działalnością utw.
Następnie prowadząca poprosiła o wygłoszenie wykładu inauguracyjnego.
Pierwszy w tym roku wykład pt. „Literatura łódzka przed II wojną światową” wygłosił Prorektor ds. studenckich UŁ - prof. dr hab. Tomasz Cieślak. Po wykładzie gorące brawa i kwiaty dla Pana Profesora.
Na zakończenie inauguracji wszyscy zaśpiewali „GAUDEAMUS” – rozpoczynamy kolejny rok akademicki z nadzieją na interesujące wykłady, ciekawe dyskusje i twórcze spotkania w sekcjach, na poznanie nowych ludzi.
